SPOTKANIE ZE SŁOWEM – 276/365 – BYĆ JEGO ŚWIADKIEM – (Łk 10,17-24)
ŚWIĘTEGO FRANCISZKA Z ASYŻU
„Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom”.
Któregoś dnia Święty Franciszek wychodząc z klasztoru, napotkał brata Ginepro. Był on bardzo prostym, dobrym człowiekiem i św. Franciszek bardzo go kochał. Zobaczywszy go, poprosił go:
–Bracie Ginepro, pójdź ze mną, będziemy głosić kazania.
– Wiesz przecież, że jestem za mało wykształcony. Czy mogę więc przemawiać do ludzi? – zapytał brat Ginepro.
Św. Franciszek nalegał jednak i zakonnik się zgodził. Wędrowali razem przez całe miasto, modląc się w ciszy za wszystkich tych ludzi, którzy pracowali w warsztatach i w ogrodach. Uśmiechali się do dzieci, szczególnie do tych bardzo biednych. Zamieniali kilka słów z najstarszymi. Dotykali chorych. Pomogli pewnej kobiecie dźwigać ciężki dzban z wodą. Kiedy przemierzyli już kilkakrotnie całe miasto, św. Franciszek powiedział:
–Bracie Ginepro, czas byśmy powrócili do klasztoru.
– A nasze kazanie?.
– Wygłosiliśmy je już, wygłosiliśmy - odpowiedział z uśmiechem św. Franciszek.
W dzisiejszej Ewangelii wróciło siedemdziesięciu dwóch z radością mówiąc: „Panie, przez wzgląd na Twoje imię, nawet złe duchy nam się poddają”. Wtedy rzekł do nich: „Widziałem szatana spadającego z nieba jak błyskawica. Oto dałem wam władzę stąpania po wężach i skorpionach, i po całej potędze przeciwnika, a nic wam nie zaszkodzi. Jednak nie z tego się cieszcie, że duchy się wam poddają, lecz cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie”. W tej właśnie chwili Jezus rozradował się w Duchu Świętym i rzekł: „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Ojciec mój przekazał Mi wszystko. Nikt też nie wie, kim jest Syn, tylko Ojciec; ani kim jest Ojciec, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić”. Potem zwrócił się do samych uczniów i rzekł: „Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie. Bo powiadam wam: Wielu proroków i królów pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć, co słyszycie, a nie usłyszeli”.
Jezus pragnie abyśmy byli jego świadkami, ale też ostrzega przed szatanem spadającym z nieba jak błyskawica. Czasem wydaje się, że wszystko rozumiemy, tak bardzo wierzymy. I nagle wysypujemy się. Św. Franciszek uczy nas, ze świadectwo to zaufanie Bogu. Nie trzeba głosić wielkich kazań, lecz swoja postawą świadczyć o Jego Miłości. Czasem dopada mnie stan, że mam wątpliwości w wierze. Ale wiem jedno, że Bóg we Mie zawsze wierzy.
Zaufałem, zaufałem Panu, a On nade mną się pochylił i wysłuchał mego głosu z dna zagłady mnie wydobył.
Święty Franciszek w ekstazie (obraz El Greca z 1603), domena publiczna
__________________________________________________________
Ewangelia (Łk 10, 17-24)
Przywileje uczniów
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Wróciło siedemdziesięciu dwóch z radością, mówiąc: «Panie, przez wzgląd na Twoje imię nawet złe duchy nam się poddają».
Wtedy rzekł do nich: «Widziałem Szatana, który spadł z nieba jak błyskawica. Oto dałem wam władzę stąpania po wężach i skorpionach, i po całej potędze przeciwnika, a nic wam nie zaszkodzi. Jednakże nie z tego się cieszcie, że duchy się wam poddają, lecz cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie».
W tej to chwili rozradował się Jezus w Duchu Świętym i rzekł: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.
Ojciec mój przekazał Mi wszystko. Nikt też nie wie, kim jest Syn, tylko Ojciec; ani kim jest Ojciec, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić».
Potem zwrócił się do samych uczniów i rzekł: «Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie. Bo powiadam wam: Wielu proroków i królów pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć, co słyszycie, a nie usłyszeli».


